Locatelli: Dobra reakcja na złą pierwszą połowę

Manuel Locatelli Atalanta Juventus Juventus Twitter
fot. @ juventusfc / twitter.com

Juventus podzielił się punktami z Bologną. Po ostatnim gwizdku wywiadu ekipie DAZN udzielił Manuel Locatelli. Pomocnik skomentował mecz następująco:

Pierwsza połowa była nieakceptowalna. Po prostu nie można tak grać. Remis nie jest jednak przypadkiem, bo wierzyliśmy do końca. Zareagowaliśmy i było to bardzo ważne. Sezon był ciężki dla całego klubu, ale osiągnęliśmy nasze cele, wygrywając Puchar Włoch i kwalifikując się do Ligi Mistrzów“– mówił Włoch.

Manu Locatelli rozegrał w tym sezonie 40 spotkań klubowych. Pomocnik ma na koncie gola i sześć asyst.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Prywatna Grupa kibiców Juventusu - dołącz!

Subskrybuj
Powiadom o
14 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Ordnassela_led_Oreip
1 miesiąc temu

Podobno to pierwszy raz, gdy Juventus tracąc trzy gole do przeciwnika na 15 minut przed końcem regulaminowego czasu gry nie przegrał takiego meczu.

Koobek
1 miesiąc temu

Nie kumam tego, serio!

Żadna bramka z 3, które strzeliliśmy nie wynikały z jakiejś składnej akcji.

Pierwsza błąd obrońcy, druga rzut wolny a trzecia również błąd obrońcy.

Bez tego nie ma pewności, czy Juve strzeliłoby jedną bramkę.

Smutne jest to, co się tutaj czyta, bo to już nawet nie jest niechęć do Maxa, to jest jakiś odlot w kosmos, skoro tak słaby mecz tej drużyny jest rozpatrywany jako świetny tylko z tego powodu, że nie ma Allegrirgo?!

Zdajecie sobie sprawę, że drużyna zagrała dramatycznie słabszy mecz pod względem posiadania, wykreowanych sytuacji czy oddanych strzałów niż z Salerno (1:1)?

Mało tego w meczu z Salerno, który zremisowaliśmy oddaliśmy więcej strzałów i mieliśmy większe posiadanie niż w tym wygranym z nimi 6:1. Różnica jest taka, że zawodnicy potrafili wcelować w prostokąt i żaden z przeciwnej drużyny się nie poślizgnął 😉

Samael
1 miesiąc temu

Cały ten mecz jest jak wszystkie inne w sezonie! Grają zrywami, w zależności od własnego podejścia bądź tego co prezentuje przeciwnik.

Pół sezonu zagrali na pozycji wicelidera by następne pół dryfować trochę nad strefą spadkową. Grają jedną połowę jak czołówka ligi, by w drugiej prezentować się na poziomie (lub gorzej) spadkowicza z ligi.

Trener który tutaj trafi musi pracować przede wszystkim nad głowami zawodników. Mam wrażenie, że brakuje im koncentracji. W wściekłości wyglądają najlepiej. Jak przestają kalkulować, idąc na żywioł. Ciekawe czy się da w ogóle to usunąć...

Reese_ittc
1 miesiąc temu

Przede wszystkim to może zacznijcie grać tak żeby nie przesypiać pierwszej połowy chłopie. Bologna jak się na nas rzuciła od pierwszych sekund meczu to wyglądaliście jakbyście mieli kupę w majtach, brakowało wyjścia spod pressingu i dokładności. Taka ospałość jak w pierwszym kwadransie gry to przejdzie w snookerze, a nie współczesnej piłce nożnej. Sam Loca też zawodzi, bo to między innymi on i jego koledzy w drugiej linii dali się zdominować Bologni, dopiero jak Fagioli wszedł to coś się ruszyło.