Fagioli: Współczuję Pogbie, to mój idol

Nicolo Fagioli Juventus Nantes Juventus Twitter
fot. @ juventusfc / twitter.com

Juventus pokonał Cremonese 2:0. Bianconeri strzelali bramki w drugiej połowie, a rywali napoczął Nicolò Fagioli. Po meczu młody zawodnik stanął przed kamerami DAZN:

Pierwsza część była trudna, bo przeciwnicy dobrze bronili i wyprowadzali kontry. Musieliśmy znaleźć sposób na przebicie się i zmianę dynamiki tego starcia”.

Fagioli spędził poprzednią kampanię ligową na wypożyczeniu w ekipie z Cremony i wywalczył z nią awans do Serie A. Z tego powodu piłkarz postanowił oszczędnie świętować bramkę przeciwko byłym kolegom:

Na początku celebrowałem gola, ponieważ dawno nie trafiłem do siatki, ale potem się powstrzymałem. Po ostatnim gwizdku pozdrowiłem fanów gości, bo byłem w ich drużynie i zaliczyliśmy razem fantastyczny sezon”.

Kolejne pytanie do 22-letniego Włocha dotyczyło Paula Pogby. Francuz powrócił do pierwszej jedenastki Juve, ale – z powodu urazu mięśniowego – musiał opuścić boisko jeszcze w pierwszych 45 minutach:

Bardzo cieszyliśmy się, że wybiegł od początku. Byłem szczególnie zadowolony, bo Paul jest moim idolem i oglądam jego grę od dzieciństwa. To, co mu się przytrafiło, jest bardzo smutne, ale mamy nadzieję, że to nic poważnego i szybko do nas wróci”.

Jeśli chodzi o mecz z Sevillą, to po prostu musimy tam pojechać, zagrać o zwycięstwo i wywalczyć przepustkę do Budapesztu. To nasz cel” – podsumował.

W trwającym sezonie Nicolò Fagioli zanotował 36 występów w barwach Juventusu. Zdobył w nich trzy bramki i zanotował pięć asyst.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Prywatna Grupa kibiców Juventusu - dołącz!

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

1 rok temu

Po odejściu Alexa, jedynie Marchisio miał to coś na co lubiłem patrzeć. Klasę, waleczność, umiejętność poruszania się po boisku, pokorę.. a do tego brak gwiazdorzenia i pozaboiskowych ekscesów. Długo czekałem na kolejnego ulubieńca, ale właśnie go znalazłem. Oglądanie tego chłopaka po prostu sprawia mi przyjemność. Lubię jego pomysł na grę, nietuzinkowe rozwiązania (lobik do Mirettiego przy nieuznanym golu, czy wczoraj podobny do Di Maria), wizja.. dla mnie to takie połączenie Alexa z Marchisio. Oczywiście jeszcze długa droga przed nim, ale ma to cos. Wydaje się do tego poukładany i pokorny, także będę mu kibicował.

Poki
1 rok temu

Oczekiwany rozwój, gdyby nie wystrzał formy Rabiota ustawiałbym go po nagrodę piłkarza sezonu w Juventusie.

Intryguje mnie czy zarząd widział w nim zastępcę dla Dybali, bo widać sporo podobieństw, a Nicolo cały czas się będzie rozwijał (zakładam). Myślę, że o Tonallim nikt już w Turynie nie pamięta. idealnie byłoby znaleźć takie osoby na atak i PO oraz PS i rozwijać ich w przyszłym sezonie.