Matuidi tłumaczy rozstanie z Juve

Parę dni temu Juventus oficjalnie poinformował o rozwiązaniu kontraktu z Blaise Matuidim, który związał się z Interem Miami. Teraz w wywiadzie dla francuskich mediów pomocnik tłumaczy, dlaczego zdecydował się na taki ruch.

Nadszedł czas na zmianę kierunku. Pierwszy kontakt z Interem Miami miał miejsce w grudniu, ale wtedy powiedziałem, że jeszcze za wcześnie na takie zmiany w karierze, zbliżało się Euro i nikt nie przypuszczał, że nadchodzi koronawirus. Chciałem zostać w Juventusie. Kiedy ponownie zadzwonili do mnie w czerwcu, kontekst się zmienił. Pobyt w kwarantannie uświadomił mi, że muszę myśleć o rodzinie i spędzać z nią więcej czasu. Spojrzałem wstecz na swoją karierę i pomyślałem, czego jeszcze od niej chce?” – powiedział Matuidi w wywiadzie dla L’Equipe.

Byłem jednym z pierwszych piłkarzy, którzy otrzymali pozytywny wynik na obecność koronawirisa, zacząłem się wtedy zastanawiać nad sensem życia. Na początku powiedziano mi, że wyzdrowieję w ciągu kilku tygodni, ale miałem kolejne trzy testy, zawsze pozytywne, więc wywołało to małą panikę. Wspaniale było wrócić na boisko. Decyzję podjąłem na początku lipca i poprosiłem dyrektorów Juve o rozwiązanie kontraktu rok, przed jego upływem. Wtedy nie wiedziałem oczywiście, że będziemy mieć nowego trenera“.

Jaki był zatem stosunek Matuidiego do Maurizio Sarriego? “Nigdy nie miałem z nim żadnych problemów osobistych. Jest trenerem, który dużo pracuje nad taktyką i myślę też, że jest osobą nieśmiałą, której kontakt z ludźmi nie jest czymś naturalnym. Uderzyło mnie jednak to, że w okresie kiedy byłem chory, on dzwonił do mnie codziennie i pytał jak się mam. Odkryłem Sarriego jako człowieka. Wracając jednak do piłki, musiał podjąć trudne decyzje, po wznowieniu piłkarze mieli różne poziomy sprawności, to wszystko było skomplikowane. Wiem, że nie byłem w najlepszej formie, inni zasłużyli na grę, więc nie jestem rozczarowany brakiem gry z Lyonem“.

Na koniec mistrz świata z 2018 roku wyróżnił Cristiano Ronaldo: “Grałem z Neymarem, Kylianem Mbappé, Antoine Griezmannem, Zlatanem Ibrahimoviciem i Cristiano Ronaldo, wszyscy są fantastyczni. Gdybym miał wybrać jednak tego jednego, byłby to Cristiano, za całokształt tego co zrobił w swojej karierze i co dalej robi. Jest wyjątkowy. Doskonale sobie zdaje sprawę z tego, że się starzeje, ale widząc, jak pracuje, jak sobie radzi, z jaką mentalnością do tego podchodzi, jak chce być najlepszy… Nigdy czegoś takiego nie widziałem“.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Prywatna Grupa kibiców Juventusu - dołącz!

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

Daesu
3 lat temu

Wypowiedź z klasą. Tak się poznaje porządnego człowieka. Szacunek Panie Matuidi!

Mateys
3 lat temu

Pełen profesjonalizm i samoświadomość. Gdyby miał lepsze umiejętności techniczne lub gdybyśmy mieli trenera lepiej potrafiącego nim zarządzać, nie miałbym nic przeciwko temu by został. Z całej długiej listy piłkarzy, którzy powinni się z klubem pożegnać, Matuidi był gdzieś na końcu.